Polityka prywatności

Proszę nie kopiuj bez mojej zgody moich zdjęć :)
Miłego dnia! :)

Do wykonania musujących kul/pastylek do kąpieli potrzebne są: 
- 1 szklanka sody oczyszczonej (przesianej przez sitko)

- 1/2 szklanki kwasku cytrynowego 

- 1/4 szklanki mleka w proszku (zamiennie można użyć glinki, albo mąki ziemniaczanej lub kukurydzianej, ale osobiście nie polecam tych zamienników, ponieważ one nie rozpuszczają się w wodzie i na dnie wanny może zostawać osad)

- olej kokosowy (trzeba go rozpuścić w kąpieli wodnej) - ja dodaję go dużą łyżką na oko, tak żeby masa była zbliżona do mokrego piasku z którego można robić babki z piasku ;)

- woda w spryskiwaczu (jeżeli dolejecie wodę np. łyżką do sody i kwasku to wszystko zacznie mocno buzować, także zdecydowanie lepiej sprawdza się nawilżanie masy przez spryskiwanie, bo wtedy masa tylko delikatnie "syczy" ;))

- olejek eteryczny (ja przeważnie dodaje kilkadziesiąt kropli olejku lawendowego) - ważne, żeby olejek był naturalny, wtedy kąpiel ma też działanie aromaterapeutyczne :) Jak ktoś woli to można użyć też np. aromatu do ciasta ;) 

- foremka silikonowa, metalowa lub akrylowa  (niektórzy używają silikonowych foremek do lodu, ale je odradzam, bo jest wtedy więcej pracy, a do wanny trzeba by wrzucić 2-3 takie małe pastylki)

- można dodać również barwników spożywczych (ja osobiście najczęściej robię białe kule, ale jeżeli robicie takie kule z myślą o swoich dzieciach na pewno barwione będą dla nich fajniejsze ;))

- niektórzy dodają suszone płatki kwiatów (takie kule wyglądają oczywiście pięknie, ale jak dla mnie to pomysł nie do przyjęcia, bo nie wyobrażam sobie po kąpieli sitkiem łowić takich płatków z wanny;))

Sposób przygotowania:
 

1. Sodę, kwasek i mleko w proszku wsypujemy do miski i mieszamy łyżką. 

2. Dodajemy olej kokosowy  (ja dodaje go na oko dużą łyżką - zaczynam

od 2-3 łyżek i w razie czego dodaje kolejne) i olejek eteryczny (jego również dodaję na oko - olejki naturalne intensywnie pachną, więc nie trzeba ich dodawać bardzo dużo - kilkanaście/kilkadziesiąt kropli czasem wystarcza).

3. Następnie należy spryskać masę wodą ze spryskiwacza (3-4 pryśnięcia na początek, w razie czego można po chwili jeszcze trochę dopryskać ;)) i wyrabiać rękami, aż masa będzie miała konsystencję mokrego piasku z którego można coś ulepić.

4. Potem już trzeba tylko wcisnąć masę w foremki, odczekać moment i wyjąć ją by wyschła, lub zostawić w foremkach by w nich kule zaschły. Z porcji, którą podałam powinno wyjść Wam 5-8 kul/pastylek w zależności od tego jak dużych foremek użyjecie. 

Jeżeli po wyschnięciu kule będą się kruszyły to nic nie szkodzi - możecie użyć ich jako piasku do kąpieli! :)